Internet ma wiele plusów, ale niesie też za sobą pewne zagrożenia. Dziecko, niezależnie od tych wad, będzie z niego na co dzień korzystać. Jak budować jego bezpieczeństwo w sieci? Kluczowa jest rozmowa – najprostsza, ale i najbardziej skuteczna rada. Stale pytaj, dyskutuj z dzieckiem. Rozmawiaj bez oceniania i złości. Jeśli dziecko będzie obawiało się twojej złości, może nie mówić ci o wszystkim, co je trapi. Ważne jest, by od początku ustalić jasne zasady, m.in. to, czego dziecko nie może robić w internecie. Niech nie podaje numeru telefonu obcym, nie publikuje zdjęć. Niech wszystko konsultuje z tobą. Nie da się odciąć dziecka od internetu. To może być dużo gorsze w skutkach. Internet jest powszechnym zjawiskiem, a całkowity zakaz korzystania z sieci nie jest rozwiązaniem. To może utrudnić dziecku funkcjonowanie w społeczeństwie. Ważne jest, by dziecko wiedziało, że nie można wszystkiemu ufać. Warto przypomnieć dziecku, że osoba po drugiej stronie ekranu może mieć złe intencje. Sprawdzaj, czy dziecko przestrzega ustalonych zasad i reaguj na bieżąco. Jeśli na co dzień będziesz sprawdzać, co robi w sieci, masz szansę uchronić dziecko przed różnymi kłopotami wynikającymi z korzystania z internetu. Nie zapominaj, że dziecko korzysta z internetu nie tylko na komputerze, ale i na telefonie. Wszystkie rozmowy powinny dotyczyć całościowego korzystania z internetu. Nie zapominaj o plusach korzystania z internetu. Pokaż dziecku, jakie korzyści niesie za sobą korzystanie z internetu. Mów o dostępie do edukacji i zabawy, pokazuj możliwości, jakie daje sieć. I pamiętaj, że plusów jest zdecydowanie więcej niż minusów.