W dzisiejszych czasach bardzo istotne jest to, by uczyć dzieci samodzielnego myślenia. Dzięki tej umiejętności młodzi ludzie mogą zdecydowanie łatwiej funkcjonować w społeczeństwie i rozwijać się bez przeszkód. W jaki sposób można ich tego nauczyć? Przede wszystkim, należy pozwolić dziecku obserwować i wyciągać wnioski. Małe dzieci są mistrzami w zadawaniu pytań. Kiedy dziecko pyta: „jak?”, „po co?”, zanim udzielisz mu odpowiedzi, zaintryguj go, pytając „a jak ci się wydaje?” Zmusisz tym samym dziecko do poszerzania wiedzy, nauki kreatywnego myślenia i wychodzenia poza schematy. Zauważanie różnic i podobieństw też wpływa na rozwój umiejętności analitycznych. Można zacząć od rzeczy prostych, porównywania owoców czy zabawek. Im dziecko starsze, tym porównania mogą być bardziej skomplikowane. Kiedy opowiadasz młodszemu dziecku jakąś bajkę czy historię, nie zawsze doprowadzaj do jej zakończenia. Zaproponuj dziecku, by samo je wymyśliło. Niech ćwiczy kreatywne myślenie. Tłumacz dziecku proces decyzyjny, jaki podejmujesz. Zamiast po prostu przekazywać mu informację czy decyzję, pokaż jak można dojść od problemu do rozwiązania. Stawiaj dziecku wyzwania. Gdy dziecko je podejmie, warto spytać, co nim kierowało, że się zdecydował, aby zrobić daną rzecz. Pokaż mu plusy i minusy danej sprawy, co może pomóc mu w podjęciu decyzji. Pamiętaj, że dziecko może po drodze popełniać błędy. Wytłumacz mu, że to normalna sprawa i nie jest to nic wyjątkowego. I najważniejsze, na każdym etapie wypracowywania w dziecku nauki samodzielnego myślenia, ważna jest rozmowa. Dzięki temu, dziecku będzie łatwiej przebrnąć przez meandry związane z tym wyzwaniem.