Obszerna meta-analiza na podstawie ponad 600 innych artykułów badawczych potwierdziła skuteczność niektórych form wsparcia uczniów z trudnościami w nauce. Jakich? Trudności w nauce w szkole podstawowej odbijają się na całym dalszym życiu dziecka. Naukowcy twierdzą, że mają negatywny wpływ na mnóstwo rzeczy, łącznie z wysokością zarobków i zdrowiem. Kłopotów z nauką czytania i liczenia na początku edukacji nie można ignorować. Zaobserwowane problemy można dławić w zarodku, wprowadzając na poziomie szkoły różnorodne działania interwencyjne.
To działa!
Niedawno ukazała się praca na temat pomocy w nauce, analizująca kilkaset przeprowadzonych wcześniej badań empirycznych z lat 1980-2018, głównie amerykańskich, ale też z różnych krajów europejskich, z Australii, Izraela i Kanady. W trakcie analizy odrzucono 2/3 artykułów, które nie sprostały rygorom poprawności metodologicznej. Pozostałe ponad 200 tekstów obejmowało badania prowadzone w typowych szkołach, które prowadziły działania wspierające uczniów z trudnościami. – To ekscytujące widzieć, że wiele takich interwencji daje poprawę umiejętności matematycznych i nauki czytania – komentuje dr Jens Dietrichson z Duńskiego Centrum Badań w Naukach Społecznych, główny autor analizy. – To szczególnie ważne, teraz, gdy tak wielu uczniów nie mogło uczęszczać do szkoły, a liczba dzieci, które będą potrzebowały dodatkowej pomocy może być znacznie większa niż zazwyczaj. Okazało się, że dodatkowe wsparcie szkoły ma sens. Analiza potwierdziła, że uczniowie korzystają z tego, gdy szkoła oferuje zajęcia wyrównawcze czy inne formy pomocy w nauce. Ale nie jest wszystko jedno, co szkoła ma do zaoferowania. Dr Dietrichson podkreśla, że wyniki badań dostarczyły bardzo interesujących wniosków: są działania, które wyróżniają się skutecznością.
Koledzy i małe grupy
– Nie wszystkie takie interwencje dają pozytywny efekt. Są duże różnice w skuteczności między różnymi typami wsparcia w nauce – wyjaśnia duński uczony. – Szkoły mogą poprawić umiejętności swoich uczniów, którzy nie radzą sobie z nauką. Ale wiele zależy od tego, jak się do tego zabiorą. Okazało się bowiem, że najlepsze rezultaty przynoszą dwa typy działań. Przede wszystkim – wsparcie kolegów, czyli praca w parach, gdy jeden uczeń (czasami – ze starszej klasy) pomaga koledze z trudnościami. Drugim typem działań pomocowych, które szkołom przyniosły wymierne rezultaty, były zajęcia wyrównawcze w małych grupach. Badania objęły wyłącznie działania podejmowane w murach szkoły (a więc np. nie analizowano skuteczności domowych korepetycji), autorzy analizy odrzucili także przypadki, w których działania miały na celu ogólną poprawę poziomu nauczania. Chodziło wyłącznie o pomoc w nauce uczniom, którzy sobie nie radzą. Dzięki takiemu drobiazgowemu odrzucaniu bardzo wielu dostępnych danych, uczeni mogą odpowiedzialnie wskazać, co rzeczywiście pomogło uczniom z trudnościami. Nauczyciele wracający do klas po pandemii z pewnością będą brali pod uwagę organizację zajęć wyrównawczych i innych form pomocy uczniom, którzy mają zaległości. Warto pamiętać o tych najskuteczniejszych metodach pomocy w nauce. Artykuł powstał na podstawie publikacji: https://doi.org/10.1002/cl2.1152