Świat już od 2020 roku mierzy się z pandemią koronawirusa, co ma bardzo duży wpływ na dzieci i młodzież. Wszystko przez naukę zdalną, która wraca przy okazji kolejnych fal zakażeń COVID-19. W Anglii przeprowadzono badania, które pokazują, że niezwykle ważne w przypadku nauki zdalnej dzieci są relacje rodzica z nauczycielem. Po wybuchu pandemii wirusa SARS-COV-2 w marcu 2020 roku, uczniowie w Polsce przeszli na edukację zdalną. Dopiero w 2021 roku przywrócono naukę stacjonarną. Jednak z powodu czwartej fali i nowego wariantu omikron, wiele szkół znów przechodzi na tryb hybrydowy. Podobnie jest w innych krajach europejskich.
Relacje rodzica z nauczycielem
W Anglii, nauka zdalna w szkołach podstawowych trwała od marca 2020 roku do końca roku szkolnego i ponownie od stycznia 2021 roku. Z tego powodu Anglia Ruskin University (ARU) przeprowadziła badania, która w czerwcu i lipcu 2020 roku przepytała 271 nauczycieli z całego kraju. Ankietę przeprowadzono również w kwietniu 2021 roku na mniejszej próbie, aby porównać wyniki z tymi z lata 2020.
Praca zdalna przyczyną problemów rodziców
Nauczyciele, którzy wzięli udział w badaniu pracowali w szkołach o różnej liczbie uczniów. Zdecydowana większość nauczycieli, bo aż 84 procent, przyznało, że przez sytuację domową, niektórzy uczniowie mieli większe problemy z nauką zdalną. Badanie pokazało, że wszyscy nauczyciele dostarczali rodzicom materiały do nauki w domu. Często robili je sami. Uczniowie z mniej licznych szkół mieli łatwiejszy dostęp do wszystkich materiałów niż uczniowie z liczniejszych szkół. Jednak w rodzinach klasy średniej i niższej, gdzie rodzice zarabiali mniej i często pracowali z domu podczas pandemii, mieli oni problemy ze znalezieniem czasu na pomoc dzieciom w nauce zdalnej.
Zaangażowanie nauczycieli jest kluczowe dla nauki zdalnej dzieci
Badania podkreśliły także rolę nauczycieli szkół podstawowych w pomocy zarówno dzieciom, jak i rodzicom w nauce zdalnej. Nie tylko pomoc czysto akademicką, ale także praktyczną i emocjonalną. Nauczyciele byli w kontakcie z rodzicami zdecydowanie częściej niż podczas nauki stacjonarnej w szkołach. Często kontaktowali się z rodzicami telefonicznie, a także odwiedzali ich w domach. Dzięki temu lepiej rozumieli sytuację domową dziecka oraz budowali silniejsze relacje i zaufanie. Wielu nauczycieli wspierało rodziny organizując pomoc organizacji charytatywnych, gdy ta była konieczna. Rodzinom mającym problemy finansowe nauczyciele pomagali zapewnić posiłki dla dzieci, czy nawet pomoc finansową. Niektórzy nauczyciele organizowali specjalne spotkania dla rodziców. Uczyli ich, w jaki sposób zdobywać materiały do nauki dla dzieci oraz zapewniali wsparcie mentalne.
Prowadząca badania dr Sara Spear, powiedziała: – Pandemia COVID-19 była trudnym i stresującym czasem dla wielu ludzi. Natomiast w niektórych rodzinach spowodowała pogorszenie sytuacji społeczno-ekonomicznej.
Rodzice nie mieli czasu na pomoc dzieciom w nauce
– Wyniki naszych badań pokazały, że udział rodziców z rodzin o średnich i niskich dochodach w procesie nauczania był zdecydowanie utrudniony przez obowiązki zawodowe rodziców – dodała Spear. – Często oboje rodzice pracowali długo i pod dużą presją, dlatego mieli mało czasu na pomoc dzieciom w nauce w domu. – Ten trend jeszcze się zaostrzył podczas drugiego lockdownu w szkołach. Tylko w rodzinach zamożnych rodzice mieli wystarczające środki do zapewnienia dzieciom pomocy w edukacji, ponieważ stać ich było na korepetycje i inne dodatkowe zajęcia – powiedziała Spear. Autorka badań podkreśliła także, że wnioski płynące z badań są jasne i wskazują na dużą istotę relacji nauczyciela z rodzicami. To właśnie zaangażowanie nauczycieli pomagało rodzicom w trudniejszej sytuacji poradzić sobie z problemami, jakie niosła za sobą nauka zdalna. – W przypadku kolejnego zamykania szkół, rodzice powinni dostawać bardzo konkretne i szczegółowe informacje o wymaganiach, jakie powinny być spełnione podczas nauki zdalnej. Wszystko po to, aby każda rodzina mogła zapewnić dzieciom odpowiednie warunki do nauki. Szkoły powinny zwracać szczególną uwagę na to, jaki dostęp do technologii mają rodziny w danych społecznościach i wziąć pod uwagę sytuację zawodową rodziców oraz to, jak dużo czasu mogą poświęcić na pomoc dzieciom w nauce – wnioskuje Spear. Artykuł powstał na podstawie publikacji: „Parent-teacher relationship vital to home schooling”. Przeczytaj także: Jaki wpływ miało nauczanie zdalne na relacje wśród nastolatków?